Kolejka 2

1LeoMessi0

Kolejka 2 !!

MarcinK

Arsenal Mecz rozpoczął się przewagą Arsenalu, był okres w którym Sevilla nie mogła przejść przez połowę Londyńczyków i już w 9 min świetną indywidualną akcją popisał się Walcott i dał prowadzenie swojemu zespołowi. Sevilla próbowała odpowiedzieć atakami i udało się to jej za sprawą Raula który w 19 min dał wyrównującego gola po strzale głową. Arsenal za wszelką cenę chciał wygrać i bramkę na 2-1 zdobył Arshavin w 28 min po świetnej akcji całego zespołu. Sevilla chciała zagrozić pod bramką Arsenalu ale Hiszpanie byli bardzo nieskuteczni i wynik 2-1 utrzymał się do końca pierwszej połowy. W drugiej Sevilla wyszła odmieniona i szybko wyrównała za sprawą Raula który pięknym lobem pokonał Almunie. Sevilla poszła za ciosem ale jedna akcja Arsenalu i było 3-2 po raz kolejny Arshavin bardzo dobrze zachował się w polu karnym i zdobył potem jak się okazało ostatnią bramkę w tym meczu. Sevilla już nie miała sił żeby odrobić a Arsenal dobrze grał w obronie i zasłużenie zagarnął w tym spotkaniu 3 pkt.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zawodnik meczu: Andrey Arshavin

MarcinK

Mecz bez opisu ponieważ obaj managerowie widzieli spotkanie

[link widoczny dla zalogowanych]

Zawodnik meczu: Carlos Tevez

MarcinK

Od początku spotkania przeważał Inter, był bardzo groźny pod bramką rywala ale nie skuteczny ale w 21 min po indywidualnej akcji Etto'o Inter objął prowadzenie. Chelsea zagroziła bramce Julio Cesara dopiero w 37 min Drogba był już w polu karnym ale w ostatnie chwili Maicon wybił pilkę reprezentantowi WKS. Wynik utrzymał się do przerwy. Po przerwie drużyna Chelsea wyszła na boisko odmieniona to ona przejęła inicjatywe i stwarzała sobie bardzo groźne sytuacje. Jedną z nielicznych akcji Interu w drugiej połowie w 51 min była akcja Etto'o który w sytuacji sam na sam za bardzo wypuścił sobie piłkę i Petr Cech uratował swój zespół. Chelsea atakowała coraz bardziej. W 66 min świetna akcja Essiena który dograł idealnie piłkę na głowę Drogby ale ten minimalnie chybił. W 77 min Chelsea dopięła swego po błędzie Joe Cola piłkę przechwycił Essien i obsłużył Drogbe który skierował piłkę do siatki. Inter był bezradny a w 88 min mogło być 2-1 dla "The Blues" ale strzał Zhirkova z 25 metrów otarł się tylko o poprzeczkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zawodnik meczu: Michael Essien

MarcinK

Mecz jednostronny chociaż wydawało się przez pierwsze 15 min że Manchester naprawdę chciał tutaj wygrać potem grał tylko Bayern. Obrona Manchesteru grała bardzo słabo, po błędzie defensywy Bawarczycy objęli prowadzenie w 18 min za sprawą Luisa Fabiano który z łatwością przeszedł obrońców i zdobył gola na 1-0. W 30 min mogło być do Fabiano podał Tymoschuk ale ten minimalnie przestrzelił ale druga bramka dla Bayernu padła 5 min poźniej kiedy po fatalnym błędzie Vidicia który zagrał piłkę pod nogi Klosemu i zdobył gola. W 45 min było po meczu Klose dostał świetną piłkę i po raz kolejny pokonał Van der Sarra. W drugiej części meczu gra Manchester się nie zmieniła, nie stwarzali sobie prawie żadnych sytuacji bramkowych a Bayern grał swoje i dobił Czerownych Diabłów w 57 min po świetnym prostopadłym zagraniu Van der Varta do Balloteliego i było 4-0. Manchester chciał strzlić przynajmniej honorową bramkę i udało to się po akcji Forlan - Fletcher było 4-1. Dla managera Manchesteru pocieszeniem może być to że bramka Fletchera będzie kandydować w bramce tygodnia.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zawodnik meczu: Miroslav Klose

MarcinK

Mecz od początku bardzo wyrównany obydwa zespoły często atakowały na bramki ale akcje były mało widowiskowe. Barcelona poważnie zagroziła bramce Liverpoolu w 26 min kiedy to Ibrahimović w sytuacji sam na sam na za bardzo wypuścił sobie piłkę. W 33 min po raz drugi Ibra miał wyśmienitą okazję aby dać prowadzenie swojemu zespołowi ale strzał z dystansu otarł się tylko o słupek. Liverpool odpowiedział akcją Torresa w 39 min ale ten nie wykorzystał bardzo dobrej sytuacji. Barca miała szanse strzelić gola do szatni gościom z Liverpoolu ale Villa minimalnie przestrzelił i do końca pierwszej połowy był bezbramkowy remis. Mecz rozstrzygnął się dopiero w drugiej połówce meczu. Barcelona atakowała od początku i to ona objęła prowadzenie w 61 min po golu Villi. Katalończycy bardzo chcieli podwyższyć prowadzenie i udało to się im w 72 min po przepięknym strzale z dystansu Xaviego piłka trafiła w poprzeczkę i wpadła pod nogi Ibrahimovicia a ten skierował ją do bramki. W 77 min było po meczu, rajd Davida Villi który pokonał lobem bramkarza Liverpoolu. Mogło być nawet 4-0 ale przewrotkę Ibrahimovicia obronił Reina.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zawodnik meczu: Zlatan Ibrahimović

1LeoMessi0

ZAMYKAM!!!